Kasprowy Wierch i najwyżej położony budynek w Polsce
Kasprowy Wierch jest jednym z popularniejszych szczytów po polskiej stronie Tatr. Położony na wysokości 1 987 m n. p. m. przyciąga co roku tysiące turystów, którzy docierają na niego na dwa sposoby. Zimą to dodatkowo raj dla narciarzy – dobrze przygotowane dwie trasy zjazdowe uważane są za jedne z najpiękniejszych w Polsce. Nie dziwi więc fakt, że wielu turystów chce się tam znaleźć – a można to zrobić na dwa sposoby.
Na szczyt Kasprowego …
Dla tych bardziej wygodnych proponowany jest wjazd kolejką linową, która dzięki panoramicznym, przeszklonym szybom pozwala ja podziwianie przepięknych widoków. Aby dotrzeć na Kasprowy „drogą powietrzną”, trzeba wsiąść w wagonik w Kuźnicach, a następnie przesiąść się w stacji pośredniej w Myślenickich Turniach do drugiego, skąd już tylko niecałe 600 metrów na szczyt. Już sama podróż robi wrażenie, a zwłaszcza jej czas – dzięki modernizacji kolejki w 2007 roku, teraz dotarcie na szczyt zajmuje około 15 minut. To mało, zważywszy na fakt, iż przewyższenie szczytów wynosi prawie kilometr!
Na Kasprowy Wierch jest jednak jeszcze inna droga, a właściwie kilka. Dobrze wytyczone trzy szlaki turystyczne pozwolą na dotarcie w mniej lub bardziej męczący sposób. Jeśli wybierzemy szlak zielony, przyjdzie nam wędrować od Kuźnic, aż przez Myślenickie Turnie i Dolinę Goryczkową, jeśli niebieski – nie ominie nas „spotkanie” z Halą Gąsienicową i Murowańcem, jednym z najsłynniejszych, a tym samym najbardziej urokliwych tatrzańskich schronisk. Trzecia droga to szlak żółty, prowadzący przez Dolinę Jaworzonki i Halę Gąsienicową. I podczas tej wędrówki, z pewnością napotkamy na swojej drodze Murowańca.
A na szczycie aż dech zapiera! Jest zimno, to fakt, jednak kilkustopniowa temperatura to nic w porównaniu z tym, czym oczy turystów mogą się nacieszyć. Stąd jest doskonała baza wypadowa. Dotrzemy na niebezpieczną, choć przepiękną Orlą Perć, tędy wrócimy do Kuźnic, jeśli uznamy, że zjazd kolejką to już szczyt wygody, tędy dotrzemy do Doliny Gąsienicowej. Tutaj też nie ominie nas ujrzenie Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego Kasprowy Wierch.
Jego budowa trwała dwa lata, a rozpoczęta została w 1936, czyli w momencie uruchomienia kolejki linowej. Obserwatorium prowadzi pomiary synoptyczne i klimatologiczne, które przekazywane są ratownikom TOPR, Polskim Kolejom Linowym i mediom. Wśród innych zjawisk, które rejestruje są również poziom zlodowacenia, opadów atmosferycznych, natężenia słonecznego na szczycie oraz zjawisk radioaktywności. Mało kto wie też, że to najwyżej położony budynek w Polsce – 1987 m. robi wrażenie, prawda?