Neandertalczyk – wymarły gatunek hominida
| |Człowiek neandertalski, neandertalczyk (Homo neanderthalensis) – wymarły gatunek hominida z rodzaju Homo, przez wielu naukowców uważany za podgatunek Homo sapiens, czyli de facto za kuzyna człowieka rozumnego. Żył od ok. 400 000 do ok. 24 500 lat temu. Następca gatunku Homo heidelbergensis. Nazwę neandertalczyk wprowadził w 1863 roku brytyjski geolog William King, a pochodzi ona od niemieckiej doliny Neanderthal, w której po raz pierwszy znaleziono neandertalskie szczątki. Co ciekawe, sama nazwa doliny pochodzi od nazwiska pastora Joachima Neandera, które w dosłownym tłumaczeniu znaczy „nowy człowiek”.
Neandertalczyk jest najlepiej zbadanym z hominidów, ponieważ naukowcy dysponują ponad czterystoma osobnikami, rzecz jasna martwymi. Jego szczątki znaleziono w Hiszpanii, Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Belgii, Chorwacji, Izraelu, Iraku, Portugalii i Rumunii. Zasiedlił praktycznie całą Europę (oprócz Skandynawii), oraz Bliski Wschód.
Część naukowców przyjęła tezę, że neandertalczycy mogli krzyżować się z homo sapiens. Trwają nad tym badania przy użyciu DNA mitochondriów komórek. Są to prostsze kody genetyczne, dziedziczone po matce. Naukowcy spierają się, co do liczebności gatunku, ostatnie odkrycia sugerują, że było ich naprawdę mało, ponieważ różne osobniki z różnych stron świata miały podobną budowę DNA.
Cytując magazyn Science: „Im większa populacja, tym większa zmienność genetyczna, to więcej potencjalnych mutacji”. Gatunek ten, będący zawsze na granicy wyginięcia, nie sprostał najprawdopodobniej zmianom klimatycznym, oraz konkurencji nas – homo sapiens.
Jeśli chodzi o różnice między naszymi gatunkami – neandertalczyk miał masywniejsze, bardziej muskularne ciało, nieproporcjonalnie rozwinięte kończyny, które zresztą często były wygięte. Szersza żuchwa, ścięte czoło, mniej spiczasta broda, bujniejsze owłosienie. Co ciekawe – puszka mózgowa miała pojemność od 1370 do 1600 cm3 (u człowieka od 1490 do 1500 cm3). Byli o około 10 cm niżsi, niż homo sapiens – kobiety miały ok. 155 cm, mężczyźni ok. 165 cm, jednak znaleziono osobnika mającego 190 cm.
Dzięki naukowcom z uniwersytetu w Barcelonie, oraz Instytutu Plancka w Lipsku wiemy, że przynajmniej niektórzy neandertalczycy mogli mieć bardzo jasną skórę i rude włosy. Odpowiada za to gen mc1r, syntetyzujący witaminę D. Przy okazji wykazano, że ów gen ma inną wersję, niż jego ludzki odpowiednik, co może dowodzić, że o krzyżowaniu obu gatunków mowy być nie mogło.
Narzedzie kamienneZnaleziska archeologiczne jasno obrazują życie neandertalczyków. Trudnili się zbieractwem i łowiectwem, polując, podobnie jak ludzie, głównie na koniowate i renifery. Dość łatwo przystosowywali się do niskich temperatur. Potrafili rozniecić ogień, wytwarzać narzędzia, z użyciem krzemienia, drewna i kości, a także ubrania i biżuterię. Odnaleziony w 1938 r. szkielet w jaskini Teszik Tasz w pobliżu Samarkandy dowodzi, że neandertalczycy zamieszkiwali również wysoko w górach. Odkrycia z lat 2001 i 2007 świadczą o ich obecności w górach Ałtaj i na Uralu.
Tworzyli sztukę, wykonując malowidła na ścianach skalnych grot. Z kolei odnalezione groby dowodzą, że czcili zmarłych i wierzyli w życie pozagrobowe, np. składając podarki zmarłym i usypując im nagrobki, ozdabiając je kwiatami. Dbali też o osobniki stare, chore lub kalekie. Stwierdzono także, że dokonywali prostych zabiegów medycznych. W zestawieniu z powyższym dość szokująco brzmią teorie z początku XX w. przypisujące neandertalczykom praktyki kanibalistyczne. Chodzi o odkrycie na kościach, pochodzących z wykopalisk w chorwackiej Krapinie, specyficznych nacięć, jednak Jörg Orschiedt z Uniwersytetu w Hamburgu, po ich gruntownej analizie twierdzi, że mają związek z ceremoniałem pogrzebowym.
Początkowo sądzono, że nie potrafili wydobywać tzw. dźwięków artykułowanych, a co za tym idzie, nie stworzyli własnego języka. Obecnie zespół Roberta McCarthy’ego dzięki symulatorowi potrafi odtworzyć dźwięki, wydobywane z gardła neandertalczyka. Naukowiec ten, choć podtrzymuje, że krtań naszego kuzyna nie pozwalała na różnicowanie samogłosek, nie wyklucza ograniczonej zdolności tworzenia neandertalskiej mowy. Może to potwierdzać także fakt, że tylko u nich i u homo sapiens występuje gen FO XP2, związany z zaburzeniami wymowy i rozumienia języka.
Wciąż pozostaje naukowym problemem i wielką zagadką, co sprawiło, że Neandertalczyk zaginął. Czy świadczy to o jego słabości, czy może mówi cokolwiek o naszym – ludzi rozumnych – charakterze?